czwartek, 29 marca 2012

Szansa na zatrudnienie w Krakowie


Właściwie idąc na studia powinno się jak najszybciej znaleźć biuro, gdzie mogło by się zdobyć praktyczną wiedzę zawodową. Niektórzy mają ułatwione zadanie na starcie, gdyż np. rodzice są architektami, prowadzą biuro i dzięki temu już od najmłodszych lat, mogą się od nich uczyć.
Ci, którzy nie mają takiego szczęścia, muszą na własną rękę szukać miejsca, gdzie mogli by się „zaczepić”. A rynek jest jaki jest. Nie ukrywajmy, że stawki są bardzo niskie. Pracodawcy głównie zatrudniają na umowy zlecenia, a wypłata nie starcza najczęściej na przeżycie „od pierwszego do pierwszego”.
Dlaczego?
Jeśli chodzi o Kraków, to spowodowane jest to przez obecne w nim liczne szkoły i masę różnych kierunków studiów i kursów. A boom-u budowlanego już dawno nie ma…

Realia w Krakowie są takie:
trzy szkoły wyższe (liczone bez licencjatów, techników, I stopnia…):
- 2 kierunki architektura i urbanistyka z rocznie ponad 240 magistrami inżynierami architektami *
- 1 kierunek architektura krajobrazu – prawie setka magistrów inżynierów architektów **
- 1 kierunek architektury wnętrz – 40 osób ***
pozostałe szkoły:
- dają niezliczone możliwości uzyskania tytułu licencjackiego, technika oraz masa różnych kursów.

Kogo zatrudniają biura najchętniej?
Oczywiście studentów. Wystarczy spojrzeć na oferty pracy na pierwszym lepszym portalu. Na drugim miejscu absolwentów. Można to tłumaczyć różnorako, ale z doświadczenia domniemywam, że chodzi o koszty – studenta zatrudnia się na umowę zlecenie, a „świeżego” absolwenta za bardzo niską stawkę.
Potem pojawiają się oferty dla wieloletnich architektów prowadzących. Z tej szansy korzystają Ci, co nie chcą mieć własnego biura.
Między ofertami pracy dla studentów/absolwentów, a osobami z uprawnieniami jest wielka, pusta przepaść… po prostu dla osób z doświadczeniem, ale bez uprawnień zawodowych pracy najzwyczajniej nie ma. Tutaj nie dziwię się pracodawcom, bo gdy mogą do tego samego zatrudnić tegorocznego absolwenta lub architekta z 5 letnim doświadczeniem w biurze – wybiorą tańszą opcję… A po co mają brać wieloletniego asystenta architekta, skoro za tą samą stawkę będą mieć architekta prowadzącego z uprawnieniami?

Co umieć, aby dostać pracę?
Z ofert pracy przebija się jedno, główne hasło: WIZUALIZACJA. Tak, w tym momencie znając najbardziej popularne programy graficzne 3D można znaleźć pracę w biurze. Tylko czy warto poświęcić 5 lat studiów na architekturze, by zostać grafikiem komputerowym za np. 1500 brutto?



* na podstawie wyników przyjęć na uczelnie 240 studentów na studia stopnia II (stacjonarne i niestacjonarne) w roku akademickim 2011/2012; źródło: pk.edu.pl, na stronie ka.edu.pl na dzień 07.03.2012 nie znalazłam danych
** na podstawie wyników przyjęć na uczelnie 71 studentów na studia stopnia II (stacjonarne i niestacjonarne) w roku akademickim 2011/2012; źródło: pk.edu.pl
*** na podstawie limitu przyjęć na uczelnie studentów na studia stopnia II (stacjonarne i niestacjonarne) w roku akademickim 2011/2012; źródło: http://www.asp.krakow.pl/images/stories/uchwaly/2011/Uchwala%20nr%2029-2011%20rekrutacyjna%202012-13.pdf

Tekst powyżej jest luźną, osobistą i niezoobowiązującą opinią własną.

czwartek, 22 marca 2012

Zgłoszenie robót budowlanych na terenie Natura 2000

Zgodnie z art. 29 ust. 3. „Pozwolenia na budowę wymagają przedsięwzięcia, które wymagają przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko, oraz przedsięwzięcia wymagające przeprowadzenia oceny oddziaływania na obszar Natura 2000, zgodnie z art. 59 ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko.”

Art. 59 ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko brzmi:
„1. Przeprowadzenia oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko wymaga
realizacja następujących planowanych przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać
na środowisko:
1) planowanego przedsięwzięcia mogącego zawsze znacząco oddziaływać na
środowisko;
2) planowanego przedsięwzięcia mogącego potencjalnie znacząco oddziaływać
na środowisko, jeżeli obowiązek przeprowadzenia oceny oddziaływania
przedsięwzięcia na środowisko został stwierdzony na podstawie art. 63 ust. 1.
2. Realizacja planowanego przedsięwzięcia innego niż określone w ust. 1 wymaga
przeprowadzenia oceny oddziaływania przedsięwzięcia na obszar Natura 2000,
jeżeli:
1) przedsięwzięcie to może znacząco oddziaływać na obszar Natura 2000, a nie
jest bezpośrednio związane z ochroną tego obszaru lub nie wynika z tej
ochrony;
2) obowiązek przeprowadzenia oceny oddziaływania przedsięwzięcia na obszar
Natura 2000 został stwierdzony na podstawie art. 96 ust. 1.”

Co z tego wynika?

Powiem krótko: współczuję każdemu urzędnikowi, który dostanie zgłoszenie robót na terenie Natura 2000. Tekst obu ustaw w kontekście zgłoszeń, jest jak masło maślane i to mocno zjełczałe. Prawo budowlane, jeśli chodzi o procedurę zgłoszeń, wygląda tak: albo dostarcza się komplet dokumentów i jest przyjęcie zgłoszenia, albo nie ma kompletu dokumentów (lub jest to coś co wymaga pozwolenia) i jest sprzeciw.  A tu ustawodawca zapomniał sobie, że stworzył procedurę zgłoszenia, w której prowadzący urzędnik nie może sam od siebie przeprowadzać postępowań i jednocześnie każe mu dokonać oceny oddziaływania na obszar Natura 2000! 

Jak wyjść z tej sytuacji?
Najłatwiej byłoby poprostu wystąpić o wydanie decyzji o warunkach zabudowy w każdym wypadku zamiaru budowy na terenie Natura 2000.

Tekst powstał w oparciu o:
– ustawę z dnia 7 lipca 1994r. Prawo budowlane (Dz. U. 2010r. nr 243 poz. 1623 wraz z późniejszymi zmianami)– stan na dzień 01.01.2012r.
– ustawę z z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (Dz.U. 2008 nr 199 poz. 1227 wraz z późniejszymi zmianami)– stan na dzień 17.01.2012r. wg daty na stronie isap.sejm.gov.pl

czwartek, 15 marca 2012

zgłoszenie robót budowlanych

Czy wszystkie roboty budowlane wymagają uzyskania decyzji pozwolenia na budowę? Czy jest jakaś możliwość skrócenia czasu oczekiwania na to pozwolenie?

Art. 28 ust. 1 ustawy Prawo budowlane jasno określa, że „Roboty budowlane można rozpocząć jedynie na podstawie ostatecznej decyzji o pozwoleniu na budowę”, ale dodaje zarazem: „z zastrzeżeniem art. 29—31”. Co tak ważnego zawierają te artykuły, że zostały wyodrębnione?
Artykuł 29 zawiera w sobie wykaz robót budowlanych, które nie wymagają uzyskania pozwolenia na budowę, a jedynie trzeba (ale czasem nawet i to nie jest wymagane) je zgłosić do odpowiedniego urzędu.
Artykuł 29a to uzupełnienie wymagań co do niektórych zgłaszanych robót. 
Artykuł 30 to kolejne uzupełnienie (ustawodawca nie byłby sobą, gdyby wszystko wymienił po kolei w jednym artykule…) oraz sposób zakończenia sprawy.
Artykuł 31 dotyczy szczególnych robót rozbiórkowych, które również nie wymagają uzyskania decyzji.

!Warto wiedzieć: czasem zamiast występować o uzyskanie decyzji pozwolenia na budowę (art. 28), warto sprawdzić czy nie można tych robót budowlanych zgłosić (art. 30).

!Warto wiedzieć: Co na tym można zyskać? Przede wszystkim czas: procedura pozwolenia na budowę trwa minimum 3 miesiące, zgłoszenie około 1 miesiąca (zależy od lokalnej interpretacji ustawy..). Ponad to procedura pozwolenia ma strony postępowania, co może znacznie przedłużyć czas uzyskania decyzji, przy zgłoszeniach sami dostarczamy zgody.





Oto ich brzmienie:
Art. 29. 1. Pozwolenia na budowę nie wymaga budowa:
1) obiektów gospodarczych związanych z produkcją rolną i uzupełniających zabudowę zagrodową w ramach istniejącej działki siedliskowej:
a) parterowych budynków gospodarczych o powierzchni zabudowy do 35 m2, przy rozpiętości konstrukcji nie większej niż 4,80 m,
b) płyt do składowania obornika,
c) szczelnych zbiorników na gnojówkę lub gnojowicę o pojemności do 25 m3,
d) naziemnych silosów na materiały sypkie o pojemności do 30 m3 i wysokości nie większej niż 4,50 m,
e) suszarni kontenerowych o powierzchni zabudowy do 21 m2;
2) wolno stojących parterowych budynków gospodarczych, wiał i altan oraz przydomowych oranżerii (ogrodów zimowych) o powierzchni zabudowy do 25 m2, przy czym łączna liczba tych obiektów na działce nie może przekraczać dwóch na każde 500 m2 powierzchni działki;
3) indywidualnych przydomowych oczyszczalni ścieków o wydajności do 7,50 m3 na dobę;
4) altan i obiektów gospodarczych na działkach w rodzinnych ogrodach działkowych o powierzchni zabudowy do 25 m2 w miastach i do 35 m2 poza granicami miast oraz wysokości do 5 m przy dachach stromych i do 4 m przy dachach płaskich;
5) wiat przystankowych i peronowych;
6) budynków gospodarczych o powierzchni zabudowy do 20 m2, służących jako zaplecze do bieżącego utrzymania linii kolejowych, położonych na terenach stanowiących własność Skarbu Państwa i będących we władaniu zarządu kolei;
7) wolno stojących kabin telefonicznych, szaf i słupków telekomunikacyjnych;
8) parkometrów z własnym zasilaniem;
9) boisk szkolnych oraz boisk, kortów tenisowych, bieżni służących do rekreacji;
10) miejsc postojowych dla samochodów osobowych do 10 stanowisk włącznie;
11) zatok parkingowych na drogach wojewódzkich, powiatowych i gminnych;
12) tymczasowych obiektów budowlanych, niepołączonych trwale z gruntem i przewidzianych do rozbiórki lub przeniesienia w inne miejsce w terminie określonym w zgłoszeniu, o którym mowa w art. 30 ust. 1, ale nie później niż przed upływem 120 dni od dnia rozpoczęcia budowy określonego w zgłoszeniu;
13) gospodarczych obiektów budowlanych o powierzchni zabudowy do 35 m2, przy rozpiętości konstrukcji nie większej niż 4,80 m, przeznaczonych wyłącznie na cele gospodarki leśnej i położonych na gruntach leśnych Skarbu Państwa;
14) obiektów budowlanych piętrzących wodę i upustowych o wysokości piętrzenia poniżej 1 m poza rzekami żeglownymi oraz poza obszarem parków narodowych, rezerwatów przyrody i parków krajobrazowych oraz ich otulin;
15) przydomowych basenów i oczek wodnych o powierzchni do 30 m2;
16) pomostów o długości całkowitej do 25 m i wysokości, liczonej od korony pomostu do dna akwenu, do 2,50 m, służących do:
a) cumowania niewielkich jednostek pływających, jak łodzie, kajaki, jachty,
b) uprawiania wędkarstwa,
c) rekreacji;
17) opasek brzegowych oraz innych sztucznych, powierzchniowych lub liniowych umocnień brzegów rzek i potoków górskich oraz brzegu morskiego, brzegu morskich wód wewnętrznych, niestanowiących konstrukcji oporowych;
18) pochylni przeznaczonych dla osób niepełnosprawnych;
19) instalacji zbiornikowych na gaz płynny z pojedynczym zbiornikiem o pojemności do 7 m3, przeznaczonych do zasilania instalacji gazowych w budynkach mieszkalnych jednorodzinnych;
20) przyłączy: elektroenergetycznych, wodociągowych, kanalizacyjnych, gazowych, cieplnych i telekomunikacyjnych;
20a) telekomunikacyjnych linii kablowych;
20b) kanalizacji kablowej;
21) urządzeń pomiarowych, wraz z ogrodzeniami i drogami wewnętrznymi, państwowej służby hydrologiczno-meteorologicznej i państwowej służby hydrogeologicznej:
a) posterunków: wodowskazowych, meteorologicznych, opadowych oraz wód podziemnych,
b) punktów: obserwacyjnych stanów wód podziemnych oraz monitoringu jakości wód podziemnych,
c) piezometrów obserwacyjnych i obudowanych źródeł;
22) obiektów małej architektury;
23) ogrodzeń;
24) obiektów przeznaczonych do czasowego użytkowania w trakcie realizacji robót budowlanych, położonych na terenie budowy, oraz ustawianie barakowozów używanych przy wykonywaniu robót budowlanych, badaniach geologicznych i pomiarach geodezyjnych;
25) tymczasowych obiektów budowlanych stanowiących wyłącznie eksponaty wystawowe, niepełniących jakichkolwiek funkcji użytkowych, usytuowanych na terenach przeznaczonych na ten cel;
26) znaków geodezyjnych, a także obiektów triangulacyjnych, poza obszarem parków narodowych i rezerwatów przyrody;
27) instalacji telekomunikacyjnych w obrębie budynków będących w użytkowaniu.
2. Pozwolenia na budowę nie wymaga wykonywanie robót budowlanych polegających na:
1) remoncie istniejących obiektów budowlanych i urządzeń budowlanych, z wyjątkiem obiektów wpisanych do rejestru zabytków;
2) (uchylony);
3) (uchylony);
4) dociepleniu budynków o wysokości do 12 m;
5) utwardzeniu powierzchni gruntu na działkach budowlanych;
6) instalowaniu tablic i urządzeń reklamowych, z wyjątkiem usytuowanych na obiektach wpisanych do rejestru zabytków w rozumieniu przepisów o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami oraz z wyjątkiem reklam świetlnych i podświetlanych usytuowanych poza obszarem zabudowanym w rozumieniu przepisów o ruchu drogowym;
7) (uchylony);
8) (uchylony);
9) wykonywaniu urządzeń melioracji wodnych szczegółowych, z wyjątkiem:
a) ziemnych stawów hodowlanych,
b) urządzeń melioracji wodnych szczegółowych usytuowanych w granicach parków narodowych, rezerwatów przyrody i parków krajobrazowych oraz ich otulin;
10) wykonywaniu ujęć wód śródlądowych powierzchniowych o wydajności poniżej 50 m3/h oraz obudowy ujęć wód podziemnych;
11) przebudowie sieci elektroenergetycznych, wodociągowych, kanalizacyjnych, gazowych, cieplnych i telekomunikacyjnych;
12) przebudowie dróg, torów i urządzeń kolejowych;
13) wykonywaniu podczyszczeniowych robót czerpalnych polegających na usunięciu spłyceń dna, powstałych w czasie użytkowania basenów i kanałów portowych oraz torów wodnych, w stosunku do głębokości technicznych (eksploatacyjnych) i nachyleń skarp podwodnych akwenu;
14) instalowaniu krat na obiektach budowlanych;
15) instalowaniu urządzeń, w tym antenowych konstrukcji wsporczych i instalacji radiokomunikacyjnych, na obiektach budowlanych;
16) montażu wolno stojących kolektorów słonecznych;
17) instalowaniu kabli telekomunikacyjnych w kanalizacji kablowej.
3. Pozwolenia na budowę wymagają przedsięwzięcia, które wymagają przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko, oraz przedsięwzięcia wymagające przeprowadzenia oceny oddziaływania na obszar Natura 2000, zgodnie z art. 59 ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko.


Art. 29a. 1. Budowa przyłączy, o których mowa w art. 29 ust. 1 pkt 20, wymaga sporządzenia planu sytuacyjnego na kopii aktualnej mapy zasadniczej lub mapy jednostkowej przyjętej do państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego.
2. Do budowy, o której mowa w ust. 1, stosuje się przepisy prawa energetycznego albo o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków.
3. Przepisów ust. 1 i 2 nie stosuje się, jeżeli inwestor dokonał zgłoszenia, o którym mowa w art. 30.


Art. 30. 1. Zgłoszenia właściwemu organowi wymaga, z zastrzeżeniem art. 29 ust. 3:
1)  budowa, o której mowa w art. 29 ust. 1 pkt 1–3, 5—19 i 20a—21;
1a) budowa, o której mowa w art. 29 ust. 1 pkt 20 — z zastrzeżeniem art. 29a;
2) wykonywanie robót budowlanych, o których mowa w art. 29 ust. 2 pkt 1, 4—6 oraz 9—13;
3) budowa ogrodzeń od strony dróg, ulic, placów, torów kolejowych i innych miejsc publicznych oraz ogrodzeń o wysokości powyżej 2,20 m i wykonywanie robót budowlanych polegających na instalowaniu:
a) krat na budynkach mieszkalnych wielorodzinnych, użyteczności publicznej i zamieszkania zbiorowego oraz obiektach wpisanych do rejestru zabytków,
b) urządzeń o wysokości powyżej 3 m na obiektach budowlanych,
c) (uchylona);
4) budowa obiektów małej architektury w miejscach publicznych.
2. W zgłoszeniu należy określić rodzaj, zakres i sposób wykonywania robót budowlanych oraz termin ich rozpoczęcia. Do zgłoszenia należy dołączyć oświadczenie, o którym mowa w art. 32 ust. 4 pkt 2, oraz, w zależności od potrzeb, odpowiednie szkice lub rysunki, a także pozwolenia, uzgodnienia i opinie wymagane odrębnymi przepisami. W razie konieczności uzupełnienia zgłoszenia właściwy organ nakłada, w drodze postanowienia, na zgłaszającego obowiązek uzupełnienia, w określonym terminie, brakujących dokumentów, a w przypadku ich nieuzupełnienia — wnosi sprzeciw, w drodze decyzji.
3. Do zgłoszenia budowy, o której mowa w art. 29 ust. 1 pkt 19 i 20, należy ponadto dołączyć projekt zagospodarowania działki lub terenu wraz z opisem technicznym instalacji, wykonany przez projektanta posiadającego odpowiednie uprawnienia budowlane. Projekt zagospodarowania działki lub terenu, w przypadku budowy instalacji gazowej, o której mowa w art. 29 ust. 1 pkt 19, powinien być uzgodniony z podmiotem właściwym do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych.
4. W zgłoszeniu budowy, o której mowa w ust. 1 pkt 4, należy ponadto przedstawić projekt zagospodarowania działki lub terenu, wykonany przez projektanta posiadającego wymagane uprawnienia budowlane.
5. Zgłoszenia, o którym mowa w ust. 1, należy dokonać przed terminem zamierzonego rozpoczęcia robót budowlanych. Do wykonywania robót budowlanych można przystąpić, jeżeli w terminie 30 dni od dnia doręczenia zgłoszenia właściwy organ nie wniesie, w drodze decyzji, sprzeciwu i nie później niż po upływie 2 lat od określonego w zgłoszeniu terminu ich rozpoczęcia.
5a. (uchylony).
6. Właściwy organ wnosi sprzeciw, jeżeli:
1) zgłoszenie dotyczy budowy lub wykonywania robót budowlanych objętych obowiązkiem uzyskania pozwolenia na budowę;
2) budowa lub wykonywanie robót budowlanych objętych zgłoszeniem narusza ustalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego lub inne przepisy;
3) zgłoszenie dotyczy budowy tymczasowego obiektu budowlanego, o którym mowa w art. 29 ust. 1 pkt 12, w miejscu, w którym taki obiekt istnieje.
7. Właściwy organ może nałożyć, w drodze decyzji, o której mowa w ust. 5, obowiązek uzyskania pozwolenia na wykonanie określonego obiektu lub robót budowlanych objętych obowiązkiem zgłoszenia, o którym mowa w ust. 1, jeżeli ich realizacja może naruszać ustalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego lub spowodować:
1) zagrożenie bezpieczeństwa ludzi lub mienia;
2) pogorszenie stanu środowiska lub stanu zachowania zabytków;
3) pogorszenie warunków zdrowotno-sanitarnych;
4) wprowadzenie, utrwalenie bądź zwiększenie ograniczeń lub uciążliwości dla terenów sąsiednich.


Tekst powstał w oparciu o:
– ustawę z dnia 7 lipca 1994r. Prawo budowlane (Dz. U. 2010r. nr 243 poz. 1623 wraz z późniejszymi zmianami)– stan na dzień 01.01.2012r.
Tekst powyżej jest luźną, osobistą i niezoobowiązującą opinią własną.

piątek, 9 marca 2012

Spóźniony dzień kobiet


Wczoraj był Dzień Kobiet. 
Powinnam była coś napisać i na ten temat w tak „szczególnym i ważnym” dniu. Było by to, tak jak „wyjątkowa promocja” tylko dla kobiet, jaką mnie wczoraj uraczono – kupi Pani wycieczkę, a dostanie 300 złotych na inną wycieczkę – oraz podano link do wycieczek nie objętych tą „wyjątkową promocją”.  
A więc dziś proszę bardzo – z tematu głównego, przejdziemy na temat kobiet.
Czy kobiety pchają się do władzy, prestiżu? A czy mężczyźni  kierują się wyłącznie ideami? Bądźmy szczerzy, każdy chce się piąć wyżej, móc czuć się spełnionym. Czy robienie kariery ma być kolejną formą lansowanego wolontariatu? Nie daj sobie wmówić, że skoro masz dziecko (choćby było w wyimaginowanej przyszłości, w głowie szefa), to Twoja pensja z tej racji ma być niższa od kolegów. Dobra praca = dobry pieniądz. 
Kilka porad dla szanownych koleżanek planujących "wyimaginowane dziecko z głowy szefa" urzeczywistnić:
- ciąża uniemożliwia zwolnienie Cię (chyba, że pracujesz na okres do jednego miesiąca) do czasu porodu
- w ciąży gdy się źle czujesz,  możesz iść na zwolnienie lekarskie płatne 100% pensji, a nie standardowo 80% (oczywiście nie będzie to dokładnie wysokość pensji, tylko jakaś tam magicznie obliczona wysokość – nie znam przepisów)
- macierzyńskie, tacierzyńskie – każdy ma prawo do opieki nad dzieckiem
- możesz brać zwolnienia lekarskie dla dziecka jeśli zachoruje i takie zwolnienie jest równoważne z Twoim zwolnieniem lekarskiemu
Itd.
Nie zmienia to faktu, że w zachodniej części Europy są lepsze prawa, lepsze warunki i lepsza pomoc finansowa niż tutaj. To chyba widać dokładnie po wskaźnikach urodzeń.

A teraz  paradoksy:
- kobieta musi dobrze wyglądać i dobrze się ubierać, nie mieć worków pod oczami, zmarszczek i zbędnych kilogramów. Mężczyzna wystarczy, że wygląda schludnie. I to nie zawsze. Nie wierzysz? Włącz TV!
- w krajach islamskich Azji polityką zajmują się kobiety. Są większością w parlamentach, ministerstwach, czasem rządzą państwem. Czy tam mężczyzn władza nie pociąga? Skądże! Oni mają prawdziwą władzę dzięki majątkom, połaciom ziemi, nie muszą się męczyć ze zdobywaniem wykształcenia i władzy, bo do „roboty” wysyłają żony, matki i córki.
- w większości do władzy dotarły kobiety z lewej strony polityki, często samotne, bezdzietne lub z mężem naukowcem u boku. Ciekawe, czyż nie?

Zainspirowane przez:
Christine Ockrent „Kobiety u władzy”
Opowieści i doświadczenia koleżanek oraz kolegów z pracy

czwartek, 8 marca 2012

Mieszkanie, które nie istnieje…


Dziś chciałabym poruszyć problem, z jakim często mogą się spotkać kupujący mieszkania na poddaszu.
Moda na urządzanie mieszkań na strychach dotarła do nas już dawno. Katalogi urządzania wnętrz, pełne są cudownie i przytulnie urządzonych mieszkań, z których przez okna połaciowe można podziwiać nocne niebo i panoramę na dachy innych budynków. Ale ja nie o tym…
Ostatnio pojawiło się w gazetach parę artykułów o tym, jak oszukano klientów kupujących takie mieszkania. Otóż ludzie Ci, kupili mieszkania z umową zawartą u notariusza, a pomimo tego okazywało się, że nie są nawet w małej części właścicielami nieruchomości, a na domiar złego zakupione „mieszkanie”, nie jest mieszkaniem! Czyli tak naprawdę zapłacili za coś, co nie istnieje. Ich cały dorobek życia często przepadł na zawsze.
Jak to się mogło stać?
Otóż ludzie Ci zakupili całkowicie nieświadomie samowolę budowlaną… czyli wedle prawa coś, co jest zbudowane nielegalnie. A coś, co nie zostało poprowadzone zgodnie z procedurami, nie istnieje!
Ale zaraz, jak to możliwe by u notariusza można było kupić coś, co tak naprawdę nie istnieje?
I tutaj dochodzimy do sedna sprawy. Zawinić mógł tutaj każdy: architekt, sprzedający, urzędnik, notariusz, ale także kupujący.

Architekt:
Zadaniem architekta jest zrobienie inwentaryzacji, która posłuży później do obliczenia udziałów w nieruchomości oraz uzyskania zaświadczenia o samodzielności lokalu. Jak mógł zawinić? Architekt oświadcza, że inwentaryzacja to stan istniejący. Jeśli nie wie, czy przebudowa nieużytkowego strychu na mieszkanie była legalna, może nieświadomie poświadczyć nieprawdę. A tym samym „stworzyć” lokal, który nie istnieje.

Sprzedający:
Czasem nieświadomie nieużytkowy strych przebudowywany jest na mieszkanie, które np. wspólnota chce sprzedać z zyskiem dla siebie. Ale! Przebudowa strychu nieużytkowego na lokal o przeznaczeniu na mieszkanie na pewno wymagać będzie decyzji pozwolenia na budowę (przecież strych nieużytkowy nie posiada np. niezbędnych instalacji). Nieświadomość tego faktu może spowodować powstanie samowoli budowlanej.

Urzędnik:
Aby móc obliczyć udziały, niezbędne jest posiadanie inwentaryzacji mieszkania oraz wydanego na jej podstawie zaświadczenia o jego samodzielności. Zdarza się, że dostarczona na potrzeby wydania tego zaświadczenia dokumentacja jest niewłaściwa, a sam urzędnik może nie posiadać możliwości jej dokładnego sprawdzenia, a wtedy to zaświadczenie zostanie wydane na np. nieistniejące mieszkanie.

Notariusz:
Notariusz powinien sprawdzić prawidłowość sporządzonej dokumentacji, wyliczenie udziałów, księgi wieczyste itd.. Czasem, ze względu np. na pośpiech coś może zostać przeoczone.

Kupujący:
Większość powierza sprawy wszelkich formalności pośrednikom, uważając, że taki człowiek zna się na swoim fachu i transakcja przebiegnie poprawnie. Niestety może się okazać, że pośrednik nie ma doświadczenia w sprzedaży nowowydzielanych lokali w istniejacych już budynkach i niestety coś przeoczy.
Oczywiście kupujący dobrze robi powierzając sprawę osobie doświadczonej, jednak najlepiej jeszcze samemu dokładnie wszystko sprawdzić.

Jak się ustrzec takiej transakcji?
Najprostsze i najszybsze sposoby:
- spytać kiedy i na jakiej podstawie przebudowano strych na mieszkanie, zarządać okazania ostatecznej decyzji pozwolenia na budowę, przyjęcia do użytkowania lub zaświadczenia o braku sprzeciwu do zmiany sposobu użytkowania.
- sprawdzić księgę wieczystą budynku – liczba lokali musi ówzgledniać także kupowane mieszkanie na strychu oraz jego udział w nieruchomości.
- zerknąć na wyrys z mapy ewidencji gruntów i sprawdzić liczbę kondygnacji, która musi ówzględniać już kondygnację poddasza z mieszkaniem.

Jak policzyć liczbę kondygnacji?
Najprościej: parter + wszystkie piętra + nasze poddasze z mieszkaniem
(czyli liczymy piętra, dodajemy parter i strych)

Zadanie:
Oto przykładowa kamienica:
 
Ile ma kondygnacji (oczywiście naziemnych), jeśli strych jest osobnym mieszkaniem?

Tekst powstał w oparciu o:
– ustawę z dnia 7 lipca 1994r. Prawo budowlane (Dz. U. 2010r. nr 243 poz. 1623 wraz z późniejszymi zmianami)– stan na dzień 01.01.2012r.
– ustawę z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (Dz.U. 1994 Nr 85 poz. 388) wraz z późniejszymi zmianami)– stan na dzień 04.10.2011r.
Tekst powyżej jest luźną, osobistą i niezoobowiązującą opinią własną.

poniedziałek, 5 marca 2012

Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego cz. II


przykładowy rysunek planu
przykładowy rysunek studium

Czy warto zapoznać się ze studium?
Tak, warto, gdyż mając odpowiednią wiedzę na temat przyszłości swojej działki, można przed przystąpieniem do tworzenia miejscowego planu odpowiednio się zabezpieczyć.

! Warto wiedzieć: studium w żadem sposób nie ogranicza Twojego wniosku o wydanie decyzji o warunkach zabudowy.

Gdzie można się zapoznać ze studium?
Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy powinno być ogólnodostępne „Każdy ma prawo do wglądu do studium lub planu miejscowego oraz otrzymania z nich wypisów i wyrysów” – art. 30 ust. 1. Sam akt tworzenia studium jest ściśle określony w ustawie – art. 11 i 12. Warto dowiedzieć się w swojej gminie, jak można się z nim zapoznać.

! Warto wiedzieć: każda gmina ma swoje własne procedury udostępniania studium.

Czy są inne plany oprócz miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego?
Na danej działce, na poziomie gminnym może obowiązywać jednocześnie tylko jeden miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Równocześnie ta działka może być ujęta w studium lub w planie na poziomie województwa i szczeblu krajowym. Plan zagospodarowania już na poziomie gminy powinien zawierać w sobie ustalenia tych studiów/planów, dlatego nie ma potrzeby sprawdzać w wyższych instytucjach ich zgodności.

! Warto wiedzieć: wejście nowego planu wygasza obowiązujący do tej pory na tym terenie plan.

W tekście powyżej, jeśli mowa o ustawie:
– o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym – chodzi o ustawę z dnia 27 marca 2003r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. 2003r. nr 80 poz. 717 wraz z późniejszymi zmianami) – stan na dzień 18.03.2011r.
– Prawo budowlane – chodzi o ustawę z dnia 7 lipca 1994r. (Dz. U. 2010r. nr 243 poz. 1623 wraz z późniejszymi zmianami)– stan na dzień 01.01.2012r.
Tekst powyżej jest luźną, osobistą i niezoobowiązującą opinią własną.

czwartek, 1 marca 2012

Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego cz. I

rysunek przykładowego planu

Co to jest miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego?
Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego jest obowiązującym aktem prawa miejscowego (zgodnie z art. 14 ust. 8). Wynika on z ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, która pozwala na sporządzenie takiego planu gminie: zgodnie z art. 3 ust. 1 tejże ustawy „Kształtowanie i prowadzenie polityki przestrzennej na terenie gminy, w tym uchwalanie studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy oraz miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego (…) należy do zadań własnych gminy”. Jest to prawo nadrzędne do obowiązujących przepisów prawa budowlanego, nie może być z nimi sprzeczne, chyba, że wynika to z przepisów odrębnych.

! Warto wiedzieć: jeśli na danym terenie obowiązuje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego oszczędzamy czas, który poświęcilibyśmy na uzyskanie decyzji o warunkach zabudowy.

Czego dotyczy miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego?
Najprościej mówiąc, gmina narzuca Tobie jako inwestorowi, konkretne przeznaczenie Twojej działki oraz wynikające z tego obowiązki, ograniczenia etc.
Przepisy mówią wyraźnie, że „każdy ma prawo zabudowy nieruchomości gruntowej, jeżeli wykaże prawo do dysponowania nieruchomością na cele budowlane, pod warunkiem zgodności zamierzenia budowlanego z przepisami” – art. 4 ustawy Prawo budowlane. Zgodnie z tym, pomimo, że posiadasz jakąś działkę, niekoniecznie możesz wybudować na niej to, co chcesz.  
Dzieje się tak, ze względu inne przepisy, które mogą ograniczać zabudowę lub nawet jej zakazywać, a które służą dla ogólnego dobra i zachowania ładu przestrzennego. Przykładem może być właśnie obowiązujący miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego.
Być może, że chcąc zbudować domek jednorodzinny okaże się, że przeznaczeniem wynikającym z planu dla Twojej działki jest tylko i wyłącznie pole uprawne lub, że w jakiejś odległej przyszłości gmina będzie chciała przeciąć Twoją działkę np. ruchliwą drogą (ma do tego prawo, gdyż droga będzie służyła wszystkim) i odpowiednio uwzględnia to w planie.. etc.

Na jakiej podstawie sporządzany jest miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego?
„Wójt, burmistrz albo prezydent miasta sporządza projekt planu miejscowego(…) zgodnie z zapisami studium oraz z przepisami odrębnymi, odnoszącymi się do obszaru objętego planem” – art. 15 ust. 1 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym.
Natomiast „plan miejscowy uchwala rada gminy(…)” – art. 20 ust. 1.
Czyli miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego powstaje na podstawie istniejącego już studium, dokładniej „studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy”. Warto tutaj dodać, że studium, pomimo, że jest uchwałą, nie jest aktem prawa miejscowego! – art. 9 ust. 5. Tak więc, przed wejściem planu można wystąpić o uzyskanie decyzji o warunkach zabudowy nawet, jeśli stoi ona w sprzeczności ze studium. I być może, jeśli np. analiza urbanistyczna będzie pomyślna, uda się ją uzyskać.

! Warto wiedzieć: Studium dla inwestora ogólnie nie ma znaczenia, jest wiążące tylko dla gminy przy sporządzaniu planów miejscowych – art. 9 ust. 4.


W tekście powyżej, jeśli mowa o ustawie:
– o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym – chodzi o ustawę z dnia 27 marca 2003r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. 2003r. nr 80 poz. 717 wraz z późniejszymi zmianami) – stan na dzień 18.03.2011r.
– Prawo budowlane – chodzi o ustawę z dnia 7 lipca 1994r. (Dz. U. 2010r. nr 243 poz. 1623 wraz z późniejszymi zmianami)– stan na dzień 01.01.2012r.
Tekst powyżej jest luźną, osobistą i niezoobowiązującą opinią własną.

pierwszy wpis


Witaj na moim blogu.
Z zawodu jestem architektem. Za sobą mam lata pracy w firmach prywatnych i urzędach związanych w procesem budowlanym. Dziś postanowiłam rozpocząć pisać blog, z którego mam nadzieję, skorzysta wiele osób. Jeśli planujesz rozpocząć budowę lub inne roboty budowlane, nie znasz się w ogóle na procedurach, a kontakt z urzędem napawa Cię przerażeniem, tutaj znajdziesz wskazówki jak krok po kroku spełnisz swoje marzenia i cele.
Wiedzą, którą zdobyłam w czasie lat pracy, podzielę się z Tobą za darmo. Dlaczego? Wyszłam z założenia, że czynienie dobra zwraca się z nawiązka. Wiele ludzi nie ma możliwości kontaktu ze specjalistą albo po prostu nie ma na to pieniędzy.
Wobec tego zapraszam wszystkich, zarówno początkujących architektów, budowlańców, studentów, a także osoby pragnące po prostu zrealizować swoje marzenia.
Bardzo chciałabym, aby ten blog był pomocny dla wszystkich szukających informacji. Docelowo chcę, abyś tutaj mógł poznać podstawowe informacje o przepisach prawa budowlanego, procedurach, normach etc. Stawiam nie tylko na informacje stricte zawodowe, postaram się opisać również wskazówki, które być może okażą się pomocne w rozwoju Twojej kariery. Czasem będą się pojawiać luźne tematy.

Wpisy będą oznaczane tematycznie, pod każdym odpowiednie oznaczenia („tag”) pozwolą szybciej znaleźć interesujący Cię temat.
W każdy czwartek zapraszam na nową porcję danych.

Wszelkie komentarze, uwagi oraz rady uznaję za bardzo cenne i z góry za nie dziękuję.

Pozdrawiam i zapraszam